Cześć!
Nie ważne jak się tutaj znalazłeś. Po prostu cieszę się, że jesteś. Na początku chcę Cię uprzedzić, że nie jestem dobra w powitaniach, ale obiecuję, że tym razem się postaram.
Także witam Cię - oto ja! Czasami niezrównoważona osoba, która szaleje na punkcie dobrych filmów. Jem, piję, śpię...jak tamagotchi. Na imię mi Kasia. Jak widać imienia nadzwyczajnego nie mam, więc może nadrobię osobowością, która Cię zainteresuje? Byłoby mi niezmiernie miło z tego względu, że uwielbiam kontakt z ludźmi, a także dzielenia się z nimi pomysłami i spostrzeżeniami.
Do blogowania powracam po raz kolejny. Poprzedni blog w przypadku pójścia z dymem miał kończyć moją przygodę, jednak po dłuższym czasie dotarło do mnie, że nie potrafię nie-blogować. Przez tą przerwę zdążyłam naładować baterię i zabrać dodatkowo power banka na wszelki wypadek, więc mam nadzieję, że tym razem wszystko powiedzie się pomyślnie.
Codziennie uczę się coraz bardziej kochać, choć czasami mi to nie wychodzi. Ale za to cieszę się, że zmieniłam już postrzeganie siebie i świata wokół na (wydaje mi się) lepsze. Pamiętam czas, jak byłam zupełnie inną osobą. Nie potrafiłam się uśmiechać. Byłam zakompleksiona. Cała moja głowa skupiała się tylko na tym co widziały moje oczy. Jednak w miarę szybko poznałam, że nawet sól i cukier wyglądają tak samo. I właśnie wtedy Bóg pomógł mi się podnieść.
Myślę, że dowiecie się o mnie więcej czytając mojego bloga, więc już, z tego miejsca zapraszam Cię do dalszego obserwowania go. Możesz to zrobić przez e-mail, bloggera, lub po prostu zapisać sobie gdzieś ten link. Posty będą nie tylko z moimi drobnymi przemyśleniami, ale także i znajdą się poradniki m.in. pokażę Wam moje sposoby na oszczędzanie (czyt. cebulowanie), na robienie grafik (...) i tak dalej :D
Trzymam kciuki za wytrwałość i fajnie, że jednak zdecydowałaś się na powrót do blogowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! ♥
UsuńWidzę, że nie tylko ja mam ostatnio fazę na tamagotchi ;) Ps. Sam się przekonałem, że bez blogowania nie da się na dłuższą metę żyć. Powodzenia :D
OdpowiedzUsuńWitaj! :) I życzę wytrwałości - sama wiem jak czasem bywa ciężko :P Bloguj kochana! :) A ja będę tu wpadać :) - zaobserwowałam ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że tym razem uda Ci się zostać na dłużej! Witaj ponownie w blogosferze <3
OdpowiedzUsuńZapraszam do obserwacji:
Sakurakotoo ❀ ❀ ❀
W takim razie witam i życzę wytrwałości:)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę powodzenia w blogowaniu :)
OdpowiedzUsuń💕
OdpowiedzUsuńPowodzenia
OdpowiedzUsuńFajnie, że wróciłaś ;) powodzenia w blogowaniu!
OdpowiedzUsuńWspaniały pierwszy post :) Cudownie że wróciłaś! Wiem, jak blog jest uzależniający, ja bloguję już dziewięć lat. Czasem rezygnowałam z moich blogów ale zawsze wracałam do swojej pasji i teraz nie wyobrażam już sobie bez niego życia. Mam nadzieję, że zostaniesz z nami na długo i że będziemy się regularnie odwiedzać i czytać bo zapowiada się fanatycznie! <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko myszko :*
Piękne przemyślenia <3
OdpowiedzUsuńwitam i życzę powodzenia!
OdpowiedzUsuńSandicious
ja też założyłam bloga drugi raz i teraz nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
Świetnie że wróciłaś, powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńhttp://fasionsstyle.blogspot.com/2018/05/stylizacja-130.html
Trzymam kciuki i powodzenia :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na nowe posty. Powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńGreat post!
OdpowiedzUsuńCzekam zatem na kolejne wpisy :) Powodzenia w rozwoju bloga ♥
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wytrwałość i czekam na kolejny posty.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.